JAK UPIEC DYNIĘ

 Sezon dyniowy w pełni. Zachęcam wszystkich do zaproszenia na stół tego jesiennego warzywa. Dynię trudno przecenić. Podobno już 200 g dyni może zaspokoić dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka na wit. A. Ma sporo potasu, wapnia, fosforu i witamin z grupy B. Przy całym swoim dobrodziejstwie jest niskokaloryczna – 100 g dyni to tylko 28 kcal (źródło:  Instytut Żywności i Żywienia)  Pewnie niektórzy rolę dyni ograniczają do halloweenowego gadżetu. Tych zachęcam do spróbowania jakiegoś dyniowego dania. Ja różne smaki dyni odkryłam stosunkowo niedawno, bo z dzieciństwa pamiętam tylko dynię marynowaną i mleczną zupę dyniową, w której często pływały znienawidzone przeze mnie kożuchy z mleka.  Teraz bardzo lubię dynię, właściwie w każdej postaci: zupy, placki, ciasta, kremy, z sosem, w sosie, smażoną, pieczoną, duszoną, gotowaną, marynowaną... Już wcześniej dzieliłam się z Wami przepisem na dyniowespaghetti. Dziś będzie pieczenie dyni. Pieczona dynia jest podstawą większości dań. Kawałki ciepłej pieczonej dyni na rukoli z dodatkiem sera koziego i/lub owczej bryndzy będzie świetną, lekką kolacją.

Trudność: bardzo łatwe

Czas: jest uzależniony od ilości dyni. Przygotowanie 4-kilogramowej dyni zajęło 40 minut + 60 minut pieczenia + 20 minut oczekiwania. Łącznie trzeba przygotować się, że dynię zjecie dopiero za ok. 2 godziny

CO POTRZEBUJEMY:

PRZYGOTOWANIE

1. Dynię umyj.
2. Przekrój. Ja swoją 4-kilogramową dynię przekroiłam na 4 części. 
3. Wybierz z dyni pestki. Ja nie wyrzucam pestek. Przekładam je do sitka. Potem oczyszczę z resztek miąższu, opłuczę, osuszę i oczywiście wykorzystam. 
4. Dynię pozbawioną pestek i części miękkiego, luźnego miąższu, pokrój na duże kawały, takie, żeby można było je obrać. Ja swoją pokroiłam wzdłuż na ósemki. 
5. Nagrzej piekarnik do temperatury 170ºC.
6. Usuń nożem resztę miękkiego, luźnego, ciemniejszego miąższu. Powinien zostać tylko zwarty, twardy miąższ.
7. Obierz ze skóry. To nie jest łatwe, bo miąższ jest twardy, a skóra jeszcze twardsza. Ja kładę kawałek dyni na desce i nożem ścinam twardą skórę od połowy wysokości. Potem obracam kawałek druga stronę i ścinam skórę z drugiej jego połowy.  
8. Ułóż kawałki obranej dyni na blasze do pieczenia lub w naczyniu żaroodpornym. Ja zostawiłam 2 ósemki mojej dyni surowej – będą z niej placki.
9. Możesz przykryć folią aluminiową lub papierem do pieczenia, ale nie jest to konieczne
10. Piecz 45 min w nagrzanym do 170ºC
11. Wyjmij z piekarnika, sprawdź widelcem miękkość. Widelec powinien wchodzić w miąższ dyni z lekkim oporem.
12. Jeśli dynia jest jeszcze za twarda piecz jeszcze 15-30 min. Jeśli jej twardość jest już prawie właściwa, pozostaw dynię w wyłączonym piekarniku jeszcze 15-60 min.
13. Masz upieczoną dynię, z której możesz przygotować pyszne danie. Po ostudzeniu możesz przechowywać w lodówce w kawałkach lub zmiksować, a z dyniowego puree przygotować zupę, ciasto lub słodki mus. Dyniową masę można też zawekować, ale najlepsza jest świeża. Moja upieczona dyni w połowie zostanie wykorzystana jeszcze gorąca. Z reszty będzie puree a z niego pumpkin pie, a jak coś jeszcze zostanie może słodki mus, który bywa u nas drugim śniadaniem, deserem, a czasem wypełniamy nim kruche babeczki.