Zrób sobie wałek

Jeśli nie masz wałka do ciasta, nie frasuj się - u nas od dawna w tej roli sprawdza się butelka po winie. Wiadomo, łatwiej o wino niż o wałek ;). Taki "butelkował" nie odbiega funkcjonalnością w wałkowaniu ciasta od klasycznego drewnianego. Dodatkowo - po umyciu i osuszeniu - spełnia funkcję ozdobną na parapecie zamiast zajmować miejsce w szufladzie.

Pewnie najlepszy byłby wałek silikonowy. Kiedyś u znajomej zdarzyło mi się takiego używać - sama frajda, nic się nie przykleja, nie trzeba posypywać mąką. Niestety ceny akcesoriów silikonowych do niskich nie należą (jak na nasze mocno ograniczone zasoby), więc jak dotychczas w naszej kuchni na stałe zagościły tylko silikonowe: mata/stolnica (POLECAM!) i forma do pieczenia (preferuję tradycyjną blaszaną).

Zatem jeśli nie masz wałka i brak środków, brak miejsca, sknerstwo czy cokolwiek innego uniemożliwia nabycie silikonowego, najlepiej zrób sobie "butelkował."

CO POTRZEBUJEMY

JAKA BUTELKA

Wybór właściwej butelki jest podstawą uzyskania funkcjonalnego "butelkowała".
To nie może być dowolna butelka po dowolnym winie. Kandydatka powinna mieć:

• odpowiednią wielkość
• właściwy kształt
• nienaganną gładkość

Brzmi skomplikowanie? Na szczęście takie nie jest, ponieważ najlepsza będzie najbardziej popularna butelka bordoska o pojemności 0,75 l. Trzeba tylko sprawdzić techniką dokładnego wymacania :) wzbogaconą o technikę wzrokową czy ma równą powierzchnię.

Oto kilka wskazówek co do kształtu butelki dla tych, którzy wolą obrazki :):

JAK ZROBIĆ

Jeśli już masz właściwą butelkę:

1. Wypij z niej wino (jeśli tam jeszcze jest).
2. Zdejmij folię z szyjki butelki przy pomocy nożyka lub innego ostrego narzędzia.
3. Do butelki nalej wodę i zakorkuj.
4. Włóż butelkę do naczynia.
5. Zalej wodą . Wszystkie etykiety powinny być zanurzone.
6. Zostaw na około 1 godzinę.
7. Po godzinie sprawdź czy etykiety łatwo zdjąć. Jeśli nie -pozostaw na dłużej.
8. Zdejmij wszystkie etykiety
9. Dokładnie umyj butelkę.
10. Osusz.
11. Możesz cieszyć się "butelkowałem" własnej produkcji :)

Możesz "butelkował" obciążyć, nalewając do niego wody i mocno korkując.

Pamiętaj, aby po każdym użyciu i przed każdym użyciem dokładnie go umyć i osuszyć.

Jeśli ciasto się przykleja do "butelkowału", posypuj go mąką.