Owsianka – pyszne zdrowe i jakie proste. Jeśli uprawiasz
sport, polecam uwzględnienie jej w diecie. Przed treningiem daje mega power, a
po intensywnym treningu pozwala na szybką regenerację. Można ją przygotować na
wiele różnych sposobów. W Szkocji miałam okazję spróbować solonej owsianki, ale
pozostałam pasjonatką lekko słodkiej. Zwykle jadamy ja na śniadanie pierwsze
lub drugie, ale bywa też deserem, podwieczorkiem lub kolacją. Dziś w wersji na
serwatce, z czarnym bzem i malinami była potreningowym drugim śniadaniem.
Czas: 10 minut + moczenie płatków min. 45 min.
Zaangażowanie: minimalne
Ilość: 2 porcje
Co potrzebujemy?
- płatki owsiane górskie - 3/4 kubka
- serwatka - ok 1/2 szklanki. Może być też mleko lub woda.
- miód - 2 łyżeczki
- mus/konfitura/sok z czarnego bzu- 4-6 łyżek. Jeśli nie masz przetworów z czarnego bzu możesz dodać dowolny inny owocowy, np. malinowy
- jogurt naturalny - 8-10 łyżek
- maliny (najlepiej białe i czerwone) - ok. 20-30 szt.
- Włóż płatki do kubka, miseczki lub innego naczynia i zalej serwatką lub mlekiem lub wodą, aby płyn całkowicie przykrył płatki, wręcz było go nieco więcej (powinien być 1-1,5 cm ponad płatkami), bo płatki będą go wchłaniały stopniowo.
- Dodaj miód, wymieszaj i odstaw. Najlepiej namoczyć płatki na noc, ale jeśli tego nie zrobisz, nie przejmuj się, powinno im wystarczyć jakieś 45 minut. Zatem odstaw płatki i…
- Idź pływać/biegać/ruszać się. Nie wracaj wcześniej niż po 45 minutach J
- Przygotuj szklanki/miseczki/pucharki, w których zaserwujesz boską owsiankę.
- Do każdego naczynia wkładaj kolejne warstwy produktów. Kolejność dowolna. U nas tym razem była następująca:
-
1 łyżka soku z czarnego bzu,
-
2 łyżki jogurtu,
-
2 łyżki namoczonych i lekko odsączonych (nie odciśniętych)
płatków,
-
kilka malin
-
znowu 2 łyżki jogurtu
-
resztę płatków
-
resztę soku z czarnego bzu
-
resztę jogurtu
- Poukładaj na wierzchu maliny i… masz to!
MIŁEGO I SMACZNEGO :)
.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz