niedziela, 8 czerwca 2014

Truskawkowo

Oto co udało się upolować w sobotę na bazarku na Sadybie. Nie dość, że maja smak i zapach truskawek, to jeszcze nie były drogie.

Miało być z nich jakieś nowe, ciekawe danie, ale okoliczności nie sprzyjały siedzeniu w kuchni, a truskawki były tak smaczne, że świetnie wchodziły same. Zatem na drugie śniadanie były truskawki, na obiad truskawki z truskawkami, na kolację... pewne urozmaicenie: makaron z truskawkami i jogurtem ;).
Udało się jeszcze zrobić słoiczek musu truskawkowego, odrobinę zamrozić i zostało tylko kilka sztuk.
Szkoda, że smacznymi, pachnącymi truskawkami możemy cieszyć się tylko przez 2-3 tygodnie w roku :(. A może właśnie dlatego dają tyle frajdy.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz